To książka, której potrzebujemy wszyscy, zwłaszcza teraz.Dara jest nastolatkiem z duszą przyrodnika i umysłem przyszłego naukowca. Jego imię w języku irlandzkim znaczy "dąb". Spektrum autyzmu sprawiło, że od dziecka nie nadążał za światem pełnym hałasu i zmian. Dara odnajduje wolność wśród drzew i ptaków, promieni światła i brzęczenia na łące. Natura przynosi mu ukojenie, jest jego ucieczką i azylem. Z zachwytu nad nią organicznie wynika potrzeba dzielenia się jej pięknem i jej ochrony.Dara dokumentuje rok swojego życia, od wiosny do zimy, opisuje zachodzące zmiany - w domu, na dworze, we własnej głowie. Opowiada m.in. o gnębieniu w szkole i o wsparciu, jakim jest dla niego rodzina. Jego ojciec był i jest "naukowcem od morza, teraz od ochrony środowiska" i jedynym "niepasującym" elementem rodzinnej układanki - tym, na którym Dara wraz z autystycznymi siostrą, mamą i bratem polegają przy rozwiązywaniu zagadek nie tylko świata przyrody, lecz także świata ludzi.Mimo młodego wieku Dara ma na koncie wiele osiągnięć i jest najmłodszą w historii osobą odznaczoną medalem Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (RSPB) za działalność na rzecz ochrony przyrody. Jego debiutancka książka zdobyła uznanie i rozgłos oraz liczne nagrody, w tym m.in. najbardziej prestiżową brytyjską nagrodę dla literatury przyrodniczej, The Wainwright Prize. Jest głosem młodego pokolenia, zatrwożonego tym, co przyniesie przyszłość - wyjątkowym głosem, który zaraża zachwytem i uważnością.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Dara McAnulty ; przełożyła Katarzyna Bażyńska-Chojnacka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zdobycie Cerro Fitz Roy było dla naszej piątki dokonaniem wspinaczkowym, o którym każdy z nas marzył. Wejście nową drogą na szczyt tej góry było możliwe dzięki wspanialej koleżeńskiej atmosferze, jaka nam towarzyszyła podczas tej wyprawy, zacięciu Falco, który nas mobilizował i parł do przodu oraz zdolnościom Michała, który wspierał swoich wspinaczkowych kompanów i uzupełniał nasze braki językowe. Każdy z nas dał z siebie wszystko, aby osiągnąć ten górski cel, a szczególną radością dla mnie był fakt, że wszyscy uczestnicy wyprawy stanęli na szczycie.Po powrocie do Polski straciliśmy dwóch naszych kompanów z wyprawy na Fitz Roya. Mirosław Falco Dąsal zginął na Evereście, Jacek Kozaczkiewicz w wypadku samochodowym, ale pozostała trojka - Michał Kochańczyk, Wiesław Burzyński oraz piszący te słowa (Piotr Lutyński) pozostają w serdecznym kontakcie i sądzę, że będą zawsze związani tą niewidoczną liną wspaniałych wspólnych wspomnień górskich. Piotr Lutyński.
UWAGI:
Nazwa pierwszego autora wyróżniona typograficznie. Bibliografia, netografia na stronie 245. Oznaczenia odpowiedzialności: Mirosław Falco Dąsal, Wiesław Burzyński, Michał Kochańczyk, Piotr Lutyński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni